czwartek, 19 maja 2011

Narodowy Dzień Pamięci o Zmarłych

Narodowy Dzień Pamięci o Zmarłych to drugie z zaległych, wartych opisania, narodowych "świąt" Holandii. W dniu Nationale Dodenherdenking społeczeństwo holenderskie wspomina cywilów oraz wojskowych, którzy zginęli od momentu wybuchu drugiej wojny światowej (przypominam, że dla Holendrów jest to dzień 10 maja 1940 roku) w wojnach oraz w operacjach utrzymania pokoju, zarówno na terenie Królestwa Niderlandów, jak i na całym świecie*.


Nationale Dodenherdenking obchodzone jest 4 maja i poprzedza Dzień Wyzwolenia (Bevrijdingsdag - wyzwolenie Holandii spod niemieckiej okupacji). O ile Bevrijdingsdag to święto wolne od pracy, o tyle Nationale Dodenherdenking jest normalnym dniem pracy, a właściwa uroczystość rozpoczyna się pod wieczór. W dzień ten, od godziny 18.00 do zachodu słońca, flagi opuszczane są do połowy masztu.

Wspominanie zmarłych ma miejsce na Placu Dam w Amsterdamie, na którym znajduje się Nationaal Monument - pomnik upamiętniający wyzwolenie miasta spod okupacji niemieckiej w 1944 roku. W uroczystości uczestniczy rodzina królewska, członkowie rządu, przywódcy wojskowi, reprezentanci holenderskiego ruchu oporu oraz innych grup społecznych. Wszystko odbywa się według stałego wzoru. Ceremonia rozpoczyna się o godzinie 18.55 w położonym na Placu Dam kościele Nieuwe Kerk, w którym zbiera się wyżej wymieniona grupa osób. W Nieuwe Kerk wygłaszane jest czwartomajowe czytanie. O godzinie 19.50 królowa opuszcza kościół (od tego momentu uroczystość można zobaczyć w telewizji publicznej) i w otoczeniu swojej rodziny, kilku polityków i wysokopostawionych wojskowych, udaje się pod pomnik na Placu Dam. Pod pomnikiem członek Narodowego Komitetu 4-tego i 5-tego Maja wygłasza następujący tekst:

"Tijdens de Nationale Herdenking herdenken wij allen - burgers en militairen - die in het Koninkrijk der Nederlanden of waar ook ter wereld zijn omgekomen sinds het uitbreken van de Tweede Wereldoorlog, in oorlogssituaties en bij vredesoperaties. Alle herinneringen daaraan komen samen tijdens de Nationale Herdenking. Om acht uur is het overal in Nederland twee minuten stil. Twee minuten, waarin we ons realiseren dat we hier in vrijheid twee minuten stil kunnen en mogen zijn. Ter nagedachtenis aan allen die zijn omgekomen, leggen Hare Majesteit de Koningin en Zijne Koninklijke Hoogheid de Prins van Oranje de eerste krans bij het Nationaal Monument."

Co oznacza w wolnym tłumaczeniu:

"Podczas Narodowego Dnia Pamięci o Zmarłych wspominamy wszystkich - cywilów oraz wojskowych - którzy zginęli w Królestwie Niderlandów lub na świecie od momentu wybuchu drugiej wojny światowej, w wojnach i podczas operacji pokojowych. Wszystkie wspomnienia o tych wydarzeniach jednoczą się podczas Dnia Pamięci o Zmarłych. O godzinie ósmej cała Holandia na dwie minuty pogrąża się w ciszy. Dwie minuty, podczas których zdajemy sobie sprawę z tego, że my tutaj wolni dwie minuty w ciszy możemy stać. Ku pamięci wszystkich poległych składają Jej Królewska Mość Królowa oraz Jego Królewska Wysokość Książę Oranii pierwszy wieniec pod Pomnikiem Narodowym."

Po czym królowa oraz książę koronny składają wieniec w imieniu wszystkich obywateli Holandii. Sygnał "taptoe" odegrany na trąbce oraz bicie zegara na Nieuwe Kerk sygnalizują początek ciszy. Wszystko w Holandii zamiera na dwie minuty. Po zakończeniu ciszy odegrany zostaje Wilhelmus - hymn Niderlandów, śpiewany przez wszystkich zebranych na placu. Następują przemowy na temat znaczenia 4 maja oraz składane zostają kolejne wieńce przez rząd, parlament, holenderskie siły zbrojne, ruch oporu oraz inne organizacje i grupy społeczne. Co roku organizuje się także konkurs dla uczniów szkół na napisanie wiersza związanego z tematyką Dodenherdenking - zwycięski wiersz zostaje odczytany podczas uroczystości. Na koniec pod pomnikiem kładą kwiaty dzieci z lokalnych szkół. Królowa odchodzi od pomnika, do którego teraz mogą podejść wszyscy i złożyć kwiat.


Obchody tego święta miałam możliwość obejrzeć dwa razy - w zeszłym oraz w obecnym roku. W zeszłym roku zdarzył się podczas uroczystości incydent. W czasie dwóch minut ciszy na Placu Dam pewien mężczyzna zaczął przeraźliwie wrzeszczeć, a inny krzyknął "Bomba, bomba, uciekać!". Ktoś inny upuścił walizkę, w której, jak się później okazało, były rzeczy osobiste. Wszystko to wywołało panikę wśród zebranych tłumnie ludzi, którzy w pamięci mieli zamach podczas obchodów Dnia Królowej z poprzedniego roku. Ludzie zaczęli uciekać, popychać i deptać innych po drodze. Rodzina królewska została natychmiast odprowadzona w bezpieczne miejsce. Po opanowaniu sytuacji dokończono ceremonię według planu. Całe to zdarzenie okazało się być głupim żartem (pijanego człowieka), w wyniku którego obrażeń doznały 63 osoby. Sprawcy zostali zatrzymani przez policję.


-----------------------------------------------------
* Do roku 1961 wspominano jedynie Holendrów, którzy polegli podczas drugiej wojny światowej.

środa, 18 maja 2011

Dzień Królowej

Zanim napiszę o tym, co robiłam w zeszłym tygodniu ("wakacje" na holenderskiej wyspie Terschelling), muszę wspomnieć wpierw o świętach i uroczystościach, które miały miejsce właśnie w tygodniu mojej nieobecności. Zacznę od Koninginnedag, czyli Dnia Królowej.

Koninginnedag jest narodowym świętem obchodzonym w Holandii oraz na wyspach Curacao, Sint Maarten i Aruba. Święto przypada od roku 1949 na dzień 30 kwietnia (wcześniej: 31 sierpnia - urodziny królowej Wilhelminy). W dniu tym organizuje się rozmaite uroczystości oraz tzw. "wolny targ" (vrijmarkt - pchli targ, który nie wymaga zezwolenia na sprzedawanie towaru, idealny dla tych, którzy chcą się pozbyć paru gratów z domu; targ ten organizowany jest tylko i wyłącznie w tym dniu), na którym można się zaopatrzyć w tanie książki, klatki dla zwierząt, obrazki, lampy, krzesła, etc.

Od roku 1980, w przypadku gdy Dzień Królowej przypada na niedzielę, obchodzi się go w sobotę 29 kwietnia. Przed rokiem 1980 w takim przypadku obchodziło się to święto w poniedziałek 1 maja.

HISTORIA

W XIX wieku Holendrzy świętowali "Waterloodag", czyli dzień bitwy pod Waterloo, przypadający na 18 czerwca. Jednak do końca wieku pamięć o tym wydarzeniu zanikła, a "święto" to celebrowano coraz rzadziej. Jeszcze przed właściwym "Koninginnedag" zorganizowano 31 sierpnia 1885 roku "Prinsessedag", czyli Dzień Księżniczki - 5te urodziny księżniczki Wilhelminy. Inicjatywa ta miała na celu podkreślenie narodowej jedności. Po śmierci króla Willema III w roku 1890, "Princsessedag" zastąpiony został "Koninginnedag", który na początku funkcjonował głównie jako święto dla dzieci. 31 sierpnia 1898 roku, w jej 18 urodziny, Wilhelmina oficjalnie objęła władzę. Wcześniej władzę sprawowała jej matka Emma jako regentka. Do roku 1948 Dzień Królowej obchodzony był 31 sierpnia. Do II wojny światowej konkurował on z hucznie odprawianym 1 maja - Świętem Pracy.

W 1948 roku na tronie zasiadła królowa Juliana. Od 1949 roku Dzień Królowej odprawia się w jej urodziny - 30 kwietnia. Z biegiem czasu święto to stało się dniem wolnym od pracy i zaczęto obchodzić je na terenie całego królestwa.

WSPÓŁCZEŚNIE

Po objęciu tronu przez królową Beatrix w 1980 roku, podjęła ona decyzję o tym, żeby Koninginnedag pozostawić bez zmiany daty. Powodem tej decyzji był fakt, że w dzień jej urodzin (31 stycznia) pogoda nie sprzyja organizowaniu wielkich uroczystości w plenerze. Beatrix zmieniła także formę Koninginnedag.

Wcześniej wyglądało to tak, że organizowano defiladę przed pałacem Soestdijk, w którym mieszkała królowa z rodziną. Następnie przed pałacem zbierały się tłumy Holendrów z prezentami oraz kwiatami. Dzieci szkolne maszerowały do Ratusza, żeby zaśpiewać burmistrzowi patriotyczne pieśni oraz hymn narodowy, a następnie brały udział w przygotowanych dla nich grach. Dzień tradycyjnie zamykano przemarszem z lampionami.

Królowa Beatrix natomiast wybrała bardziej aktywną formę świętowania Koninginnedag. Odwiedza ona co roku, z jak największą liczbą członków rodziny królewskiej, jedno (lub czasem dwa) miejsca w Holandii. W ostatnich latach są to przeważnie jedna mniejsza miejscowość i większe miasto prowincjonalne w okolicy. Mieszkańcy tych miejsc przygotowują dla rodziny królewskiej specjalne uroczystości: pokazy tradycyjnych tańców, pieśni, wyrobów ręcznych, pokazy sportowe, etc. W tym roku Beatrix odwiedziła miasta Thorn oraz Weert w prowincji Limburgia.

W wielu miejscowościach w Dzień Królowej organizuje się ogromne, plenarne uroczystości. Szczególnie Amsterdam znany jest ze swojego wielkiego targu i imprez, które przyciągają rocznie około pół miliona ludzi. Również z zagranicy. Niestety nie mam własnych zdjęć z Koninginnedag, ponieważ w tym dniu siedzieliśmy w pociągu, kierunek Terschelling. Dlatego też odsyłam Was do sieci oraz zachęcam do odwiedzenia w przyszłym roku Holandii w czasie tego święta ;)

KONINGINNEDAG 2009

Ten rok warty jest nadmienienia z racji tego, że miał w nim miejsce zamach na rodzinę królewską. Podczas gdy królowa wraz z rodziną przejeżdżała autobusem przez miejscowość Apeldoorn, w zgromadzony by ją obejrzeć tłum uderzył czarny samochód osobowy marki Suzuki Swift, ominął o parę metrów autobus i zatrzymał się na stojącym w pobliżu pomniku. Śmierć poniosło 8 osób, włącznie z kierowcą - Holendrem Karst'em Tates. Rodzina królewska, w którą ten atak był wymierzony, nie doznała obrażeń.