czwartek, 24 marca 2011

Roombeek

Dzisiaj będzie dużo zdjęć ;)

Roombeek to dość znana dzielnica w mieście Enschede. Dawniej głównie z przemysłu włókienniczego i fabryk, które się na jej terenie znajdowały (N.J. Menko, Rozendaal - zdjęcia wież wodnych poniżej), obecnie głównie "dzięki" katastrofie fajerwerkowej (vuurwerkramp), która wydarzyła się w maju 2000 roku. Ale po kolei.


Nazwa "Roombeek", jak głosi legenda, wzięła się od strumyka (hol. beek), który przepływał przez dzielnicę. Ponieważ fabryki włókiennicze swoje odpady wypuszczały do tego właśnie strumyczka, na jego powierzchni tworzyła się często biała piana (hol. room). Co prawda strumyk ten dzisiaj w oryginale nie istnieje (wg. legendy się obraził i schował pod ziemię), ale ma swój "nowoczesny" odpowiednik:


Roombeek leży niedaleko centrum Enschede. Na rowerze jedzie się tam góra 5 minut, piechotą wyjdzie może z 15 minut. W dzielnicy tej znajdował się magazyn firmy Smallenbroek Enschede Fireworks, w którym, jak się później okazało, przechowywano (legalnie i nielegalnie) sztuczne ognie. Mieszkańcy nie wiedzieli o tym fakcie, do momentu kiedy 13 maja 2000 roku najpierw zapalił się jeden z budynków magazynu, a pół godziny później nastąpiła eksplozja (patrz filmik), w wyniku której 23 osoby zginęły (w tym czterech strażaków), a 947 zostało rannych. Na obszarze o powierzchni 42ha około 200 domów zostało kompletnie zniszczonych, a kolejne 1500 (poza dzielnicą) poważnie uszkodzonych. 1250 osób pozostało bez dachu nad głową. Straty materialne oszacowano na 1 miliard guldenów (454 miliony euro).
Roombeek po eksplozji sztucznych ogni
źródło: http://www.enschede-stad.nl

Wg. dostępnych w internecie danych przed wybuchem w magazynie znajdowało się ok. 177 ton sztucznych ogni. Nic dziwnego więc, że największy wybuch było słychać w promieniu 60 km.
Pomnik ofiar katastrofy z 13 maja 2000 roku. 

Przez eksplozję w Roombeek mieszkańcy Enschede stracili zaufanie do gminy. Dlatego też stworzono Projectbureau Wederopbouw Roombeek (Projekt Rekonstrukcja Roombeek) celem odbudowy dzielnicy. Koordynatorem projektu został architekt Pi de Bruijn. De Bruijn zdecydował, że plan odbudowy Roombeek zostanie oparty głównie o idee jednostek (małych firm budowlanych, prywatnych przedsiębiorców). Jest to o tyle unikatowa sytuacja, że zazwyczaj w Holandii dzielnica budowana jest przez jednego dużego dewelopera i przez to budynki wyglądają tak samo (lub bardzo podobnie). Odbudowany Roombeek przeciwnie - jest zbiorem różnych, często dziwacznych, budowli. Żeby nowa dzielnica jak najbardziej odpowiadała potrzebom i oczekiwaniom mieszkańców, pracownicy Projectbureau przed rozpoczęciem prac odwiedzili wszystkie okoliczne rodziny, by wspólnie z nimi ustalić cele rekonstrukcji. Roombeek miał według nich być (tłumaczenie dosłowne):
  • dzielnicą, do której można powrócić,
  • żywą okolicą,
  • znajomą dzielnicą,
  • bezpieczną dzielnicą,
  • dzielnicą z przeszłością,
  • dzielnicą z wartościową przyszłością,
  • dzielnicą bez granic,
  • dzielnicą we własnych rękach.

Oto, co powstało:
Muzeum "Twentse Welle" (przeniesione z centrum)

De Eekenhof
Trasa autobusowa Lonnekerspoorlaan

Budynki przy trasie autobusowej

 
Lasonderbleek - miejsce, w którym stała S.E. Fireworks

Inne ciekawe budynki w okolicy ;)
"De zwarte doodkist" - "Czarna trumna" ;)


4 komentarze:

  1. Nie mogę się aż doczekać wakacji w Enschede :)

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.enschede-stad.nl/~Fotos/Luchtfotos/14.jpg nie działa niestety :(

    No ja liczę że będziemy mieli okazję obejrzeć to miejsce;] Ogólnie widzę, że będzie co zwiedzać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przez to miejsce można przespacerować jak się idzie w kierunku centrum, więc na pewno się go nie ominie ;)
    Zdjęcie wrzuciłam na bloga. Ptyś - nie zgłaszałaś problemów z jego otwarciem, u Ciebie było wsio ok?

    OdpowiedzUsuń